wpisy na blogu

Prace nad fundamentami coś się przedłużaja albo pogoda zła albo budowalńcy nie przyjeżdzaja ale juz co nieco do przodu, czyli najpierw pomalowano fundamnety.

Następnie nie mogliśmy nigdzie dostać styropianu wodoodpornego 15 cm i znowu był tydzien postoju. Na szczęscie przyjechał. Na zdjęciu jest na drugim planie.

No i ekipa wzięła się za ocieplanie i zatopienie siatki. Na zdjęciu nie widac ale styropian jest niebieski. Oto efekt ich pracy.

Dziś mąż i ja zrobilismy dziury (bardziej on niż ja, ale pomagałam) i przygotowalismy rurki pod kable bo jutro mają przyjechąć z piaskiem.